Młody chłopak tuż przed maturą – ważne decyzje, plany i marzenia ? Pewnie tak, ale w ogarniętej wojną Polsce te wybory dla wielu wyglądały inaczej. Niejeden zdecydował : idę walczyć! Jak to było być żołnierzem AK? Co czuje człowiek, gdy bierze udział w akcji odbijania więźniów? Jak zachować zimną krew, kiedy okazuje się, że nie wszystko idzie zgodnie z planem?

Na te i mnóstwo innych pytań odpowiedział w czwartkowe popołudnie 10.03. w Czytelni MGBP pan Józef Lis „Tajfun”. Nasz gość podzielił się z nami wspomnieniami z okresu, kiedy był żołnierzem AK. Malowniczo opowiadał o swoich doświadczeniach, zapamiętanych wydarzeniach i ludziach – których znamy z podręczników historii. Szczerze mówił o subiektywnych odczuciach, swojej ocenie zdarzeń. Żartował również ze swojej młodzieńczej nieodpowiedzialności, która podpowiedziała mu m.in., że granaty najlepiej jest przechowywać w domu. Prawie 3 godziny spotkania zleciały błyskawicznie. Dziękujemy panu Józefowi za obecność!

 

Zdjecie_01.jpgZdjecie_02.jpgZdjecie_03.jpgZdjecie_04.jpg