„Drugie bicie serca” to opowieść o stawieniu czoła przyszłości, choćby najbardziej przerażającej. To opowieść o uzdrowieniu serca, bez względu na to, jak boli.

Książka ta to również poruszająca lektura, która otwiera oczy, ale także niosąca pocieszenie. Niezwykły związek dwojga nastolatków, nieuleczalna choroba, przyjaźń, śmierć, której można uciec lub ulec oraz nowa szansa na życie. Jonny nie jest zwykłym nastolatkiem. Każdego dnia budzi się w szpitalu, podtrzymywany przy życiu przez aparaturę. Każdego dnia zastanawia się, czy dziś uda się znaleźć dawcę serca. Z kolei Leo, który uwielbia grać w piłkę i ma talent do muzyki, w wolnych chwilach dokucza siostrze Niamh. Jednak w pewien słoneczny wakacyjny dzień jedno wyzwanie rzucone na plaży zmieniło w życiu Leo wszystko. W „Drugim biciu serca” losy tej trójki bohaterów łączą się w sposób, który burzy ich życie, aby potem podjąć próbę odbudowy tego, co pozostało, na fundamentach przyjaźni, miłości i wzajemnego wsparcia. Powieść porusza tematy wydawałoby się tak „dorosłe” i trudne jak transplantacja, nowotwór, depresja, żałoba. To dobra, ważna i potrzebna książka, bo w szczery i naturalny sposób mówi o tym, o czym trudno rozmawiać, a czego nie powinno się pomijać milczeniem.

Źródło opisu i okładka książki: www.lubimyczytac.pl