„Ród Rebhunów był w Głogowie zamożnym rodem żydowskim – napisał Jan Krawiec w książce Społeczność żydowska w Głogowie Małopolskim. – W okresie międzywojennym w Głogowie zamieszkiwało kilka rodzin o tym nazwisku, były to rodziny spokrewnione ze sobą bliższym lub dalszym węzłem rodzinnym. Rebhunowie zamieszkiwali przeważnie w rynku i przy ulicy Mickiewicza, chociaż sporadycznie występuje te nazwisko również przy innych ulicach”.
W latach 20. XX w. najbogatszymi z Rebhunów byli bracia Mendel i Dawid. W skład ich majątku wchodził folwark w Stykowie oraz rozległe przestrzenie leśne. Mendel zmarł w 1922 r. i jego część majątku uległa podziałowi pomiędzy pięcioro spadkobiorców. Natomiast Dawid nadal gospodarował na swojej części. Urodził się w 1869 r. Po 1890 r. poślubił młodziutką około dwudziestoletnią wdowę Breindlę Altmanową. Doczekali się czworga potomstwa, synów Izaaka Beera i Chaskela oraz córek Etty Bruche i Estery Małki. Tworzyli szczęśliwą rodzinę, w okresie międzywojennym cała czwórka dzieci Rebhunów założyła własne rodziny. Izaak Beer ze swoja żoną Chaną spłodził pięcioro dzieci: Leę, Samuela, Ettę, Mojżesza i Rachelę. Chaskel z żoną Amalią miał tylko jedno dziecko, córkę Rachelę. Z kolei Etta Bruche została żoną Józefa Rebhuna wywodzącego się z innej rodziny noszącej to nazwisko. Mieli czwórkę dzieci: Józefa, Mendla, Izaaka i Tauba. Najmłodsza Estera Małka wyszła za mąż za Rafaela Fausta z Dębicy i urodziła syna Mojżesza. Jak widać, rodzina Rebhunów wraz z zięciami rozrosła się do 20 osób.
fot. Rodzina Rebhunów, 1937 r. (zdjęcie ze zbiorów Jana Krawca)
Dawid Rebhun czuł się polskim patriotą. W 1933 r. przyczynił się poprzez wsparcie finansowe do wydania broszury Z najstarszych dziejów Głogowa autorstwa Kazimierza Nitki, która przybliżała głogowianom najwcześniejsze dzieje miasta. Dawid Rebhun znalazł się również obok proboszcza Jakuba Forysiewicza i burmistrza Jana Kantego Grodeckiego, w Komitecie Redakcyjnym, który miał zająć się zbieraniem funduszy na napisanie i wydanie następnej części opracowania, kontynuującej historię Głogowa. Książka niestety nigdy nie powstała. Przeszkodził temu wybuch II wojny światowej.
Niemiecka okupacja spowodowała, że Dawid Rebhun utracił cały swój majątek ziemski, który był źródłem jego bogactwa. Należące do niego obszary rolnicze i leśne zostały objęte niemieckim zarządem komisarycznym. Niemcy wypłacali mu miesięczne zasiłki, które nawet w znikomym procencie nie rekompensowały utraconych dochodów. W końcu od kwietnia 1941 r. nawet ta niewielka rekompensata została wstrzymana. Trudna sytuacja przyspieszyła jego zgon, zmarł 24 maja 1941 r., zgodnie z tym co zapisał lekarz przyczyną śmierci był atak serca. Breindla Rebhun zdążyła przeżyć męża tylko o kilka miesięcy, zmarła 16 lutego 1942 r. Zięć zmarłej, Józef Rebhun postanowił dokonać podziału pozostałego majątku. Problemem było to, że obu jego szwagrów Izaaka Beera i Chaskla nie było w Głogowie i nie wiadomo gdzie w tym czasie przebywali. Kontakt i to ograniczony, był tylko z Esterą Małką i jej mężem Rafaelem Faustem. Zdecydowano więc, aby sądownie wyznaczyć kuratorów dla nieobecnych, zostali nimi Samuel Auster, kuzyn Izaaka Beera i Mojżesz Thaler, mąż ciotecznej siostry Chaskla.
Sprawą wyceny majątku pozostałego po Dawidzie i Breindli Rebhunów zajęli się notariusz Stanisław Jaworski, jako komisarz sądowy i Jan Kanty Grodecki, jako biegły sądowy. Inwentarz wraz z wyceną został rozpoczęty, lecz sprawie nie nadano dalszego toku. 22 czerwca 1942 r. z Głogowa zostali wywiezieni wszyscy Żydzi, w tym i Józef Rebhun, jego żona Etta Bruche, ich dzieci oraz obaj kuratorzy zastępujący Izaaka Beera i Chaskla Rebhunów. Rok później, Stanisław Jaworski przesłał akta Rebhunów do sądu z następującą informacją: „Ponieważ w międzyczasie spadkobiercy opuścili miejsce zamieszkania w Głogowie i nie ma wiadomości o ich teraźniejszych miejscach pobytu, wnoszę o odłożenie dalszego spisania i ukończenia aktów spadkowych aż do zgłoszenia się spadkobierców”.
fot. Pismo notariusza Stanisława Jaworskiego w sprawie spadku po Breindli Rebhun
Jedyny spadkobierca zgłosił się dopiero 21 września 1945 r., po 3 latach i 3 miesiącach od momentu wywiezienia Żydów z Głogowa. Był nim mąż Estery Małki. „Rafael Faust podaje – zapisał Stanisław Jaworski – Breindla […], wdowa po Dawidzie Rebhunie […], była matką mojej żony Estery Małki […], ich syn Izaak Beer, który, jak również jego żona Chana Rebhun i dzieci […], zmarli wszyscy w tym samym dniu 25 czerwca 1942 r. ginąc z rąk Niemców, jak świadczy załączone zaświadczenie […]. Drugi syn Chaskel Rebhun, który według załączonego zaświadczenia […] zginął z rąk Niemców dnia 28 czerwca 1942 r. w obozie karnym na Janowskiej we Lwowie, zaś jego żona Amelia z Riwnerów Rebhunowa i ich jedyna córka małoletnia Rahela Rebhun, zmarły w tym samym dniu dnia 25 czerwca 1942 r., ginąc również z rąk Niemców […]. Etta Bruche […], jak również jej mąż Józef Rebhun i ich małoletnie dzieci Mendel, Izaak i Tauba zmarli ginąc z rąk Niemców w tym samym dniu 25 czerwca 1942 r. Estera Małka […], moja żona wraz z jednym naszym synem małoletnim Mojżeszem Faustem, zmarli w tym samym dniu 25 lipca 1942 r.”
Tak oto cała jedna gałąź rodu Rebhunów przestała istnieć w wyniku Holokaustu. Takich zgładzonych przez Niemców rodzin żydowskich w Głogowie było 92.
Robert Borkowski